Lipcowe posiedzenie (8.07) Zarządu Regionu dolnośląskiej Solidarności poświęcone było , oprócz uchwał wewnątrzzwiązkowych, omówieniu sytuacji w branżach. Działacze kolejowej S określają sytuację wokół PKP Cargo jako tragiczną, gdyż ogłoszony w ubiegłym tygodniu zamiar zwolnień grupowych (ponad 4 tys osób) w spółce pociągnie za sobą dalsze zwolnienia w firmach ściśle współpracujących z jednym z największych przewoźników w Europie. O stagnacji w branży AGD mówił Krzysztof Domagała. Powodem mogą być w jego ocenie decyzje konsumentów, którzy wobec rosnących cen energii odkładają zakup sprzętu na dalszą przyszłość. Wobec polityki rządu protestować będą w piątek 12 lipca leśnicy w Warszawie oraz przed urzędami wojewódzkimi. To tylko niektóre z licznych sygnałów o pogorszeniu się nastrojów w zakładach pracy zgłaszanych przez działaczy. Kazimierz Kimso, przewodniczący ZR zwrócił uwagę, że czas wakacji nie oznacza, iż Związek przestanie monitorować bieżącą sytuację, która, jak widać, nie nastraja optymistycznie.

Tomasz Wójcik przybliżył zebranym stan prac zespołu Komisji Krajowej, przygotowującej raport na temat skutków Zielonego Ładu.

Członek prezydium ZR Bogusław Jurgielewicz przedstawił zebranym informację o spółce Nasz Dom, a zastępca przewodniczącego Grzegorz Makul przedstawił kalendarz obchodów rocznicy Sierpnia 80r.