W Światowym Dniu Godnej Pracy, Europejska Konfederacja Związków Zawodowych upomina się o pracowników zatrudnionych na platformach cyfrowych.

W nowym “wspaniałym” świecie gospodarki cyfrowej, pracownicy zatrudnieni w tych firmach są nadal pracownikami. Niestety nie mają praw, które powinny przysługiwać wszystkim pracownikom w Europie.

Praca może przenieść się do przestrzeni cyfrowej, ale ludzie istnieją w świecie rzeczywistym. Ich potrzeba godnych warunków pracy i płacy, bezpieczeństwa i ochrony nie zniknęła. Aby ich bronić, związki zawodowe muszą działać skutecznie.

Związki zawodowe w całej Europie – często współpracując ponad granicami – podejmują działania w celu zorganizowania pracowników firm platformowych i prowadzenia negocjacji w ich imieniu, kwestionowania ich statusu jako niezależnych dostawców usług i wywierania nacisku na decydentów w celu uchwalenia prawa. Europejska Konfederacja Związków Zawodowych wzywa do ustanowienia w prawodawstwie Unii Europejskiej domniemania istnienia stosunku pracy, zmieniając równowagę sił i przenosząc ciężar dowodu na firmę, a nie na osobę fizyczną.

Każda firma platformowa jest lub może być pracodawcą, poprzez zarządzanie algorytmem. Firmy platformowe powinny być zmuszone do udowodnienia, że rzeczywiście działają z niezależnymi dostawcami usług.

Wg danych Międzynarodowej Organizacji Pracy liczba wszystkich platform wzrosła na świecie ze 142 w 2010 r. do 777 pod koniec 2020 r., przy czym liczba platform lokalnych wzrosła prawie dziesięciokrotnie, a sieciowych trzykrotnie. Najwięcej było ich w USA (29 proc.), Indiach (8 proc.) oraz Wielkiej Brytanii i Irlandii (po 5 proc.). Jednak łącznie w krajach G20 funkcjonowało aż 79 proc. wszystkich światowych platform pracowniczych, a 22 proc. w Unii Europejskiej.  Najwięcej platform w krajach G20 (281) zajmuje się pośredniczeniem w dostawach różnych dóbr, głównie jedzenia, 251 platform oferuje zdalną pracę sieciową, a 71 – usługi przewozowe. Zaledwie kilka ma charakter hybrydowy, świadczy usługi z różnych dziedzin.