Kościół pw. św. Jana Apostoła na wrocławskim Zakrzowie był w niedzielę miejscem niezwykłej uroczystości. Wprowadzono tam relikwie błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki. Kapłana zamordowanego w październiku 1984 r. przez komunistów za przesłanie miłości i solidarności, które głosił wśród robotników, służby zdrowia i środowisk świata kultury. Niedzielna uroczystość zgromadziła przedstawicieli dolnośląskiej „Solidarności”. Stawiły się licznie poczty sztandarowe. Wśród uczestników Mszy św. na zaproszenie MOZ NSZZ „Solidarności” Whirlpool Wrocław przyjechali m.in. bliscy patrona „Solidarności” (jego rodzeństwo), szef podlaskiej „Solidarności” Józef Mozolewski oraz ks. prałat Andrzej Dziełak, który w młodości wraz z księdzem Jerzym odbywał służbę wojskową dla kleryków. Kapłan w homilii wspominał ten trudny czas. Po mszy sprawowanej pod przewodnictwem ks. prałata Mirosława Drzewieckiego wierni udali się pod obelisk upamiętniający działalność księdza Mariana Stanety – kapłana, który był razem ze strajkującymi po ogłoszeniu stanu wojennego robotnikami Polaru.