Rektor przeciw przemocy i mowie nienawiści
Rektor Uniwersytetu Wrocławskiego prof. wystosował list otwarty sprzeciwiając się eskalacji przemocy i nienawiści.
Z ogromnym żalem i niepokojem obserwuję od czwartku rozwój sytuacji w naszym kraju. Z różnych stron otrzymuję wezwania do jednoznacznego opowiedzenia się Uniwersytetu za jedną z racji w tym sporze. Ale tego zrobić nie możemy. Nie tylko dlatego, że jako wspólnota jesteśmy bardzo zróżnicowani w swoich poglądach. Przede wszystkim dlatego, że Uniwersytet ma swoją drogę, którą wybrał u swojego zarania i której musi pozostać wierny. Nikomu jej nie narzucamy, ale każdego dnia wskazujemy na nią jako punkt odniesienia dla całego społeczeństwa. I to ona każdemu z nas powinna pomóc podjąć jego własne wybory.
Tą drogą jest rozwijanie i uczenie świeckiej, racjonalnej, humanistycznej kultury dyskursu o świecie. Jako nauczyciele i jako studenci uczymy się budować między sobą mosty oparte o logikę, eksperyment, dowód – zawsze w trosce o człowieka. Odrzucamy jako sprzeczne z godnością człowieka przemoc, pogardę, chęć dominacji ze strony silniejszych. Wierzymy w światło ludzkiego rozumu nawet wtedy, gdy okoliczności wydają się temu przeczyć. Gdybyśmy tę wiarę porzucili, skazalibyśmy siebie i swoich współobywateli na noc nienawiści. Nigdy nie przyłożymy do tego ręki.
Każdy z nas żyje według wartości. Każdy z nas ma obowiązek ich bronić, także protestować, gdy są one jego zdaniem zagrożone, a jego prawa mu odbierane. Wszyscy jesteśmy w tym równi jako obywatelki i obywatele świeckiej, wspólnotowej Rzeczpospolitej. Jako ludzie Uniwersytetu pamiętajmy jednocześnie, że naszą misją jest tworzyć kulturę opartą o dyskusję, nie o konflikt. O stanowcze prezentowanie swoich poglądów, o ich mocne akcentowanie, o prawo do ich ekspresji i życia według własnych wyborów – ale życia wspólnego z tymi, których poglądy są inne.
Mam swoje zdanie i swoich wyborów dokonałem już dawno. Jestem mężem żony, która kocha nad życie trójkę wspaniałych, nie zawsze zgadzających się z nami dzieci. Nie wyobrażam sobie, by ktoś ją do tej miłości mógł zmusić. Ufam jej i nigdy się nie zawiodłem. I wiem jedno – jeśli chcemy zapewnić bezpieczną przyszłość sobie i naszym dzieciom, to nie opinie są najważniejsze. Kluczowe jest, czy umiemy o nich rozmawiać, zanim podejmiemy decyzje wpływające na nasze życie. Czy znajdziemy kompromis, na którym możemy budować naszą rodzinę.
Bardzo proszę wszystkich członków naszej wspólnoty uczestniczących w tym sporze – dbajmy o ludzką godność. Unikajmy przemocy, unikajmy mowy nienawiści. Nie musimy iść ani tam, gdzie wieść chce nas siła, ani tam, gdzie idzie większość. Naszym powołaniem jest wybrać racjonalnie, w trosce o człowieka. Naszym celem jest budować społeczeństwo, jednoczyć je, nie zaś dzielić i burzyć. Pamiętajmy, że żyjemy i będziemy żyli razem w tym samym świecie.
Dbajcie o siebie. Pamiętajcie o godności Uniwersytetu, który tworzycie. Dyskutujcie – zawsze w imię racjonalności, w imię humanitaryzmu.
Taką drogę wybiera nasza uczelnia.”
prof. Przemysław Wiszewski, rektor
foto Janusz Wolniak