Banner

Piotr Duda w Polskim Radiu

Podczas wywiadu w polskim Radiu przewodniczący NSZZ “Solidarność” Piotr Duda odniósł się aktualnych spraw politycznych, społecznych i związkowych.

-Chociaż już jestem człowiekiem wiekowym, to nie przypominam sobie takiego spotkania z premier Kopacz czy z panem Tuskiem na temat tak ważnego aspektu społecznego jakim jest 500 plus. Ja nie jestem akurat zdziwiony. Ja przyrównam tę sytuację do wypowiedzi premiera Węgier: „Dla utrzymania władzy są w stanie kłamać rano, wieczorem i w nocy” – mówił na antenie Polskiego Radia 24, zapytany o ostatnie słowa byłego premiera Donalda Tuska, szef „Solidarności” Piotr Duda.

Przewodniczący NSZZ „Solidarność” podkreślił, że rząd Platformy Obywatelskiej i PSL „był rządem antyspołecznym”. – I o tym musimy wszyscy pamiętać. Byliśmy tego naocznymi świadkami. Przypomnę, że my jako „Solidarność” przez 8 lat niemal przygotowaliśmy program wyborczy PiS i wystarczyło się zmobilizować i wygrać z PO – dodał.

Zapytany o to, czy był zdziwiony powrotem Donalda Tuska do polskiej polityki postanowił porównać tę sytuację do „przestępcy, który powraca na miejsce zbrodni”. – W tym przypadku zbrodnią było to, co robił Donald Tusk wraz z rządem przez 8 lat. Niszczono rynek pracy, całe pokolenie młodych pracowników zostało pozbawionych chociażby składek emerytalnych, prace na umowy śmieciowe, umowy zlecenia, fałszywe samozatrudnienie, zniszczenie dialogu, czyli komisji trójstronnej – to działo się przez te wszystkie lata za rządów Donalda Tuska. I co, on myśli, że tego nie pamiętamy? – zapytał retorycznie szef „Solidarności”.

– Podczas jego nieobecności zrobiliśmy bardzo wiele. Przypomnę panu Tuskowi – pętaki nie pękają – przez ostatnie 6 lat udało się nam bardzo wiele zrobić dla polskich pracowników – dodał.

– Nie wierzę w żadne nawrócenie. Pan Tusk był kłamcą i myślę, że to co teraz mówi o programie 500 plus jest także kłamstwem. Trzeba umieć mówić prawdę. Przypomnę jak premier Tusk i prezydent Komorowski przed wyborami mówili, że nie zwiększą wieku emerytalnego. I co? Po prostu kłamali. Mam nadzieję, że Donald Tusk nigdy nie obejmie z powrotem władzy – podkreślił.

Piotr Duda zaznaczył jednak, że nie znaczy to, że Prawo i Sprawiedliwość może czuć się już „bezpiecznie”. – Jeśli PiS i Zjednoczona Prawica będzie dalej podchodzić w taki sposób, jak przez ostatni rok, do dialogu społecznego. To niestety, ale pycha kroczy przed upadkiem i Zjednoczona Prawica może skończyć tak jak Platforma Obywatelska – powiedział szef „S”.

Zapytany o ostatni protest w Warszawie zorganizowany przez „Solidarność” podkreślił, że „samo podpisanie porozumienia dotyczącego górnictwa nie rozwiązuje problemu szeroko rozumianej sprawiedliwej transformacji energetycznej”. – Gdzie są w tym wszyscy energetycy – Bełchatów, Turów, konglomeraty takie jak Tauron czy Enea, gdzie są ci pracownicy? – zapytał.

– Mam nadzieję, że po naszej demonstracji sprzed kilku tygodni dojdzie do porozumenia. Mam informacje, że odbywają się spotkania na poziomie branży energetycznej. To musi być ze sobą kompatybilne. Tu nie chodzi tylko o węgiel kamienny, ale o całość transformacji energetycznej – zwrócił uwagę przewodniczący „Solidarności”.

jw/solidarnosc.org

foto Janusz Wolniak

Tagged under:
Drukuj ten artykuł Drukuj ten artykuł

Społeczna inspekcja pracy