Jesteśmy jednym z ostatnich krajów UE, w którym nie ma żadnego zakazu handlu w niedzielę – mówi wicepremier Mateusz Morawiecki.

Wicepremier i jednocześnie minister rozwoju Mateusz Morawiecki w pełni popiera projekt ustawy ograniczającej handel w niedzielę, pod którym zebrano ponad 518 tys. podpisów.

O sprawę ograniczenia handlu w niedziele dziennikarze pytali wicepremiera Morawieckiego w czasie XXVI Forum Ekonomicznego odbywającego się w Krynicy.

-Jak najbardziej popieram, chciałbym zwrócić uwagę na to, że jesteśmy jednym z ostatnich krajów UE, w którym nie ma żadnego zakazu handlu w niedzielę – podkreślił.

Wicepremier zwrócił uwagę, że w państwach członkowskich Unii Europejskiej są kraje, gdzie handel w niedzielę jest całkowicie zakazany, a są i takie, w których wolna jest tylko jedna niedziela. W ocenie Mateusza Morawieckiego w Polsce w tej kwestii jest „wolna amerykanka”.

– Chcemy dołączyć do tych krajów, które uważają życie rodzinne za pewną wartość społeczną – mówił.

Zdaniem wicepremiera ustawa ograniczająca handel w niedziele zaproponowana przez NSZZ Solidarność nie odbije się negatywnie na polskiej gospodarce.

Niewykluczone, że na początku października projekt ustawy trafi pod pracę Sejmu. W czasie spotkania z przedstawicielami Solidarności zapewniał o tym marszałek Kuchciński.

Projekt ustawy o wolnych niedzielach zyskał poparcie wielu organizacji społecznych, w tym katolickich. Zaangażowali się w niego także, oprócz NSZZ Solidarność, przedstawiciele innych organizacji pracowniczych i pracodawców. Zbiórka podpisów trwała w okresie wakacyjnym. Związkowcy nie mają wątpliwości, że gdyby termin był inny, podpisów udałoby się zebrać jeszcze więcej. To pokazuje, jak dużym poparciem społecznym cieszy się projekt.

W myśl zaproponowanej ustawy siedem niedziel będzie tzw. handlowymi. Będą one w czasie przedświątecznym, w okresie wyprzedażowym oraz przed i po wakacjach. Autorzy projektu ustawy zwracają uwagę, że wbrew kłamliwym informacjom podawanym w mediach ustawa nie zakazuje handlu w niedzielę, lecz go ogranicza.

Waldemar Krenc, szef łódzkiej Solidarności, podkreśla, że manipulacje, których się dopuszczają przeciwnicy ograniczenia handlu w niedzielę chcą przestraszyć i zniechęcić społeczeństwo.

Autorzy projektu podkreślają, że ma on na celu przede wszystkim wsparcie dla pracowników handlu. Wszystko po to, aby mogli oni ten jeden dzień wolny spędzić w rodzina i odpocząć.

Izabela Kozłowska

foto Janusz Wolniak