Niemcy żądają wyższych płac
U naszych zachodnich sąsiadów, o czym media rzadko informują, protesty i strajki związków zawodowych są na porządku dziennym. W ostatnich miesiącach niemieckie związki zawodowe przeprowadziły wiele skutecznych akcji strajkowych. O swoje prawa upominali się m.in. kolejarze, piloci, pracownicy socjalni, pocztowcy a nawet przedszkolanki. Protesty dotyczyły przede wszystkim kwestii płacowych. O swoje prawa do końca lipca zamierzają ponownie walczyć piloci Lufthansy i nauczycielki w przedszkolach, w których od 20 lat nie było podwyżek.
W Niemczech rynek pracy to 42 mln ludzi, a poziom bezrobocia to zaledwie 4,5-6%.
jw