Konstytucja 3 Maja
„Uznając, iż los nas wszystkich od ugruntowania i wydoskonalenia konstytucji narodowej jedynie zawisł, długim doświadczeniem poznawszy zadawnione rządu naszego wady, a chcąc korzystać z pory, w jakiej się Europa znajduje, i z tej dogorywającej chwili, która nas samym sobie wróciła, wolni od hańbiących obcej przemocy nakazów, ceniąc drożej nad życie, nad szczęśliwość osobistą egzystencję polityczną, niepodległość zewnętrzną i wolność wewnętrzną narodu, którego los w nasze ręce jest powierzony, chcąc oraz na błogosławieństwo, na wdzięczność współczesnych i przyszłych pokoleń zasłużyć, mimo przeszkód, które w nas namiętności sprawować mogą, dla dobra powszechnego, dla ugruntowania wolności, dla ocalenia ojczyzny naszej i jej granic, z największą stałością ducha niniejszą Konstytucję uchwalamy, tę całkowicie za świętą, za niewzruszoną deklarujemy, dopóki by naród w czasie prawem przypisanym wyraźną wolą swą nie uznał potrzeby odmienienia w niej jakiego artykułu”.
Słowa zawarte w preambule Konstytucji 3 Maja.
Uchwalenie Konstytucji 3 Maja poprzedziła trwająca kilka lat intensywna debata publiczna. Wzięły w niej udział najwybitniejsze umysły tamtej epoki. Na trwale zapisały się dzieła Hugo Kołłątaja, Stanisława Konarskiego, Stanisława Staszica, Juliana Ursyna Niemcewicza, Joachima Lelewela i innych.
Wydano szereg dzieł związanych z konstytucją zagranicznych polityków, myślicieli i filozofów. Przypomniano cały dorobek polskiej myśli politycznej. Nastąpiło niebywałe ożywienie kulturalne, polityczne i naukowe.