Hołd dla strajkujących
Dziś musimy nadal toczyć walkę o dobre, stałe umowy o pracę, bo choć sytuacja na rynku pracy jest dobra, to zawsze może się zmienić– mówił przewodniczący dolnośląskiej „Solidarności” Kazimierz Kimso podczas uroczystości rocznicowych pod tablicą upamiętniającą strajk solidarnościowy w sierpniu 1980 r. we Wrocławiu. Przewodniczący ZR przypomniał o znaczeniu jakie miało powstanie NSZZ „Solidarność” dla Europy. To Solidarność rozbiła mur berliński – mówił m.in. Kazimierz Kimso
Hołd tym, którzy przed 39 laty we wrocławskiej zajezdni przy ul. Grabiszyńskiej poparli strajkujących robotników na Wybrzeżu, oddali członkowie Związku, parlamentarzyści, przedstawiciele władz państwowych (zastępca głównego inspektora pracy Bogdan Dżastwa, wojewoda Paweł Hreniak), samorządowych (wicemarszałek województwa dolnośląskiego Marcin Krzyżanowski, przewodniczący sejmiku dolnośląskiego Andrzej Jaroch, skarbnik miasta Wrocławia Marcin Urban).
Przed mszą świętą w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia przy Alei Pracy (sprawowaną pod przewodnictwem biskupa Andrzeja Siemieniewskiego), związkowcy odwiedzili Cmentarz Grabiszyński. Zapalili znicze m.in na grobach Kazimierza Michalczyka i Piotra Bednarza.
Strajk we Wrocławiu rozpoczął się 26 sierpnia 1980 r. Międzyzakładowy Komitet Strajkowy ogłosił jego zakończenie nad ranem 1 września, po przyjeździe z Gdańska delegacji MKS z potwierdzoną kopią Porozumień Sierpniowych zawartych 31 sierpnia 1980 r.