Górnictwo było dla nas darem
W Wałbrzychu staraniem parafii pw. św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej oraz Instytutu Jana Pawła II powrócono do tradycji mszy św. w intencji górników i ich rodzin, zapoczątkowaną wiele lat temu przez zmarłego w maju ub.r. ks. infułata Juliana Źrałko.
Wspominał tego kapłana w homilii biskup senior Ignacy Dec. Górnictwo było dla nas darem. Tę ziemię, którą Bóg nam zostawił kształtujmy rozsądnie. Tej tradycji górniczej Wałbrzycha już nikt nie zabierze. To piękna karta w historii tego miasta. Dzięki wam za to – mówił hierarcha.
Msza święta miała uroczystą oprawę, którą zapewniły poczty sztandarowe i orkiestra górnicza. W eucharystii oprócz emerytowanych górników (wśród nich m.in Idzi Gagatek, jeden z organizatorów komitetu strajkowego w Kopalni Thorez w 1980r.), uczestniczyli również samorządowcy (m.in prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, burmistrz Szczawna-Zdroju Marek Fedoruk).
Po mszy świętej zebrani wraz z kapłanami pomodlili się przy grobie księdza infułata Juliana Źrałko. Latem 1980 r. ksiądz stał się duszpasterzem strajkujących górników w Wałbrzychu, 31 sierpnia 1980 r. przewodniczył mszy św. koncelebrowanej na terenie KWK Thorez, wygłosił kazanie. Dał się poznać jako organizator uroczystości religijnych i patriotycznych w kościele św. Jerzego, na stadionie KS Górnik, w zakładach pracy; współorganizator Duszpasterstwa Ludzi Pracy i KIK i corocznych Tygodni Kultury Chrześcijańskiej.
13 grudnia 1981r. ksiądz Źrałko odprawił Mszę za Ojczyznę oraz podjął udaremnioną przez WP i ZOMO próbę dotarcia z posługą duszpasterską do strajkujących w KWK Thorez. Organizował pomoc dla internowanych; i był obserwatorem w procesach działaczy „S”; odwiedzał internowanych. Wielokrotnie przesłuchiwany.