Bez rezultatu
Święty Mikołaj niestety nie przyniósł w poniedziałek 6 grudnia prezentu pracownikom Hutmenu. Ten słynący z unikalnej na polskim rynku produkcji rur miedzianych zakład został wskutek decyzji właściciela sprzedany i na atrakcyjnym dla deweloperów miejscu, zamiast hali produkcyjnej powstaną nowe inwestycje budowlane.
– Kontrahenci, gdy się dowiedzieli, że produkować dalej nie będziemy, zamiast 5 ton produktów zamówili 30 – mówi jeden ze związkowców z zakładowej Solidarności. Grupa działaczy z S w Hutmenie pod przewodnictwem Wiktora Cisłowskiego oraz przy wsparciu przewodniczącego ZR Kazimierza Kimso i członka prezydium Krzysztofa Domagały udali się do biur poselskich posłów PiS, aby zapytać czy coś zdziałali w sprawie ewentualnego przeniesienia produkcji w inne miejsce. Niestety mimo poniedziałku (dzień dyżuru poselskiego) nie zastali posłów.