Śląsk rozegrał doskonały mecz i jeszcze raz pokonał słoweński zespół Cejle, tym razem 3:1 na własnym stadionie. Już na początku meczu boisko w wyniku kontuzji musiał opuścić Flavio Paixao, mimo to drużyna wrocławska wzmocniona Jackiem Kiełbem poradziła sobie znakomicie. Nowy zawodnik Śląska strzelił dwie bramki.

Już za tydzień kolejny przeciwnik, tym razem na pewno trudniejszy, bo przyjdzie się w pierwszym meczu zmierzyć ze szwedzką drużyną IFK Göteborg. Na pomeczowej konferencji prasowej trener Tadeusz Pawłowski wyraził nadzieję, że jeszcze przynajmniej dwóch zawodników wzmocni wkrótce drużynę, by mogła skutecznie walczyć w pucharach i w polskiej lidze.

jw

Foto Janusz Wolniak