W poniedziałek 22 listopada kilkanaście osób we wrocławskim zakładzie Hutmen dostało wypowiedzenia umów o pracę. Spodziewając się posłów na poniedziałkowym dyżurze, do biur wrocławskich posłów PiS przybyli związkowcy z Solidarności w Hutmenie. Wraz z przewodniczącym Zarządu Regionu Kazimierzem Kimso chcieli zapytać ich o konkretne działania. Dla działaczy Solidarności jak i dla odbiorców produktów wrocławskiego zakładu jest czymś niewyobrażalnym, że przestanie funkcjonować jedyny w Polsce producent wysokiej jakości rur miedzianych stosowanych szeroko w instalacjach, w medycynie i w wielu innych dziedzinach przemysłu. Nie wszyscy posłowie byli dziś obecni na poniedziałkowym dyżurze.

Czy teraz Polska będzie sprzedawać miedź np. do Niemiec, aby potem sprowadzać gotowy produkt – pytali posła Jacka Świata. Związkowcy zapowiedzieli ponowną wizytę w biurach poselskich za tydzień, aby dowiedzieć się, czy jest szansa na kontynuowanie produkcji w innym miejscu naszego województwa.