Banner

Pierwsze czytanie projektu ws. handlu w niedzielę

We wtorek 4 października w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu o ograniczeniu handlu w niedzielę. Pod projektem podpisało się ponad pół miliona obywateli.

Dzisiaj walczymy, aby na nowo przywrócić godność pracownikowi, aby tam, gdzie nie ma potrzeby, zaznaczam potrzeby, ograniczać ten handel w niedzielę, aby niedziela była dla Boga i dla rodziny – mówi Piotr Duda, przewodniczący KK – Domagamy się ograniczenia handlu w niedzielę. Jak słyszę tych wszystkich, którzy mówią, że to jest zamach na ich wolność, to ja mówię – nie, wolność też ma swoje granice, nie wolno poprzez swoją wolność zniewalać drugiej osoby, tylko dlatego, że ktoś ma kaprys w niedzielę iść sobie kupić nie artykuły pierwszej potrzeby, ale artykuły budowlane. Trzeba z tym skończyć – wyjaśnia szef Związku.

Eksperci podkreślają, że zakaz pracy w niedzielę jest wprawdzie małym krokiem na drodze cywilizowania rynku pracy, ale każdy krok w stronę normalności, którą znamy z Europy Zachodniej, gdzie w niedzielę w większości państw nie pracuje się wcale lub tylko w ograniczonym stopniu, może przybliżać nas do normalności.

Według projektu w niedzielę prawie wszystkie sklepy miałyby być zamknięte. Otwarte będą mogły być tylko te, które są prowadzone przez właścicieli. Nie będą mogli oni na ten dzień zatrudniać osób do pracy na umowach cywilnych. Wyjątkiem mają być stacje paliw, cukiernie, piekarnie, kioski, apteki i sklepy z pamiątkami. Według ustawy część niedziel będzie wyłączona spod zakazu. Chodzi o takie dni, które będą poprzedzały Boże Narodzenie czy rozpoczęcie roku szkolnego, a także dni wyprzedaży w styczniu, czerwcu i lipcu.

Z najnowszego badania CBOS wynika, że 61 proc. Polaków popiera projekt wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę.

Źródło solidarnosc.org.pl

Drukuj ten artykuł Drukuj ten artykuł

Społeczna inspekcja pracy