Zapewne większość z nas (biorąc pod uwagę średni, statystyczny wiek związkowca z „Solidarności”) pamięta Akcję Wyborczą Solidarność i parasol bezpieczeństwa, który związek roztoczył nad AWS-em, kiedy ten był u władzy.

Dlatego ostatnie rządowe propozycje PIS dotyczące podwyżek dla rządzących, a raczej sposób ich przedstawiania i cisza w związkowych mediach, przypominają mi czasy w „Solidarności”, które miałem nadzieję już nie wrócą.

Czy Jan Kochanowski ma być dalej aktualny ?

„Cieszy mię ten rym: “Polak mądr po szkodzie”/ Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,/ Nową przypowieść Polak sobie kupi,/ Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.”

Pan poseł Jackowski przekonywał w TVP, że to nie podwyżka, tylko „rozwiązanie systemowe”. Tylko przytaknąć takim systemowym rozwiązaniom. Przypomnę, że KSN (Krajowa Sekcja Nauki NSZZ „Solidarność”) od lat dopomina się o obiecane systemowe rozwiązanie łączące wynagrodzenia w szkolnictwie wyższym, ze stanem średniego wynagrodzenia w Polsce. W tegorocznych konsultacjach „Solidarności” dotyczących nowelizacji ustawy prawo o szkolnictwie wyższym, ten temat został przez stronę rządową zupełnie pominięty, bez podania przyczyny. A jednak bardzo podobne, systemowe rozwiązanie kształtujące płace w rządzie jest możliwe do przyjęcia i to „rządowe systemowe rozwiązanie” według projektodawców ma wejść w życie od września 2016 roku !

A obniżenie wieku emerytalnego – „najwcześniej od października 2017” roku!

Może nie dokładnie zrozumiałem ale jeszcze niedawno słyszałem zapewnienia o uchwaleniu obniżenia wieku emerytalnego od 2016 roku. Tylko proszę mi nie wciskać, że uchwalenie tej ustawy z rocznym vacatio legis, jest spełnieniem wyborczych obietnic. Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory w 2015 roku.

Młodszym koleżankom i kolegom, którzy w przeciwieństwie do mnie częściej chodzą na wesela niż na pogrzeby przyjaciół, chciałbym powiedzieć (jak to ktoś ładnie ujął), że czas biegnie dla nas tak samo, tylko dla mnie olimpiada jest co roku. Dlatego perspektywa „lepszego jutra” jest dla mojego pokolenia mniej kusząca.

Przypominam sobie przedwyborczą wizytę Pana Prezydenta Andrzeja Dudy (wtedy jeszcze kandydata na Prezydenta) w naszym Zarządzie Regionu . Pan Prezydent mówił nam, że on ma świadomość iż jeśli wybory wygra i zaczniemy reformować Polskę, to przyjdzie taki dzień, że związkowcy z transparentami zjawią się pod prezydenckim pałacem,  ale to naturalne i zapewniał, że nawet wtedy, a może szczególnie wtedy, należy rozmawiać i szukać porozumienia i kompromisu. Mam nadzieję, że ponieważ obniżenie wieku emerytalnego, to przede wszystkim obietnica Pana Prezydenta i jego własna inicjatywa ustawodawcza, to tym razem Pan Prezydent dołączy do demonstrujących związkowców, jeśli ci uznają że nadszedł czas na przypomnienie rządzącym o dotrzymywaniu wyborczych obietnic.

Mam też nadzieję, że Pan Przewodniczący – Piotr Duda, nie będzie składał deklaracji na wyrost, o braku potrzeby demonstrowania.

Jeśli przez dwa tygodnie protestów pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka, ten temat nie istniał na stronach Komisji Krajowej „Solidarności”, to abstrahując od przyczyn i racji stron w tym sporze, jest to sytuacja przedziwna. Coś mi jednak przypomina i nie są to najlepsze wspomnienia.

Po upadku rządów AWSu „Solidarność” straciła od 40 do 50 % członków. Z tego upadku już nigdy się nie podniosła. Drugiego „AWS-u” nie przeżyjemy jako związek zawodowy i warto aby to sobie uświadomili Ci wszyscy nasi związkowcy, którym sympatie czy antypatie polityczne przesłaniają obraz cienia AWS-u, który zaczyna padać na „Solidarność”.