Znany reżyser i publicysta został zabrany 29 lipca z domu przez Policję. Po tym jak na znak protestu opuścił salę rozpraw, wrocławski sąd rejonowy skazał go na 7 dni aresztu.
Oskarżony jest o pobicie aż 6 policjantów. Reżyser nie przyznaje się do winy i twierdzi, że ma dowody na swoją niewinność. Sprawa ciągnie się już 6 lat.
2 sierpnia pod Aresztem Śledczym na ul. Świebodzkiej 2 o godz. 16.00 odbędzie się pikieta protestacyjna.
jw